Nie wiem, od czego zacząć, ale obiecuję się streszczać,Bardzo Panią polubiłam i wpuściłam do swojego serca jako niesamowicie dobrą terapeutkę. Na początku byłam totalnie przerażona — ale to było zupełnie niepotrzebne... Bardzo dobrze mi się z Panią rozmawiało, mogłam się otworzyć,  Pani aura jest bardzo kojąca, a jednocześnie bardzo głęboka. Zaufałam Pani i powierzyłam swoje wiersze — a Pani ich nie wyśmiała, tylko potraktowała poważnie. Pokazała mi Pani, że nie wszystkie części Cari muszą się zmienić, ale tylko kilka — a reszta jest w porządku taka, jaka jest...

Wiem, jak wiele ma Pani pracy, a bycie ordynatorką to na pewno bardzo wymagające zadanie, ale jest Pani superczłowiekiem! Proszę pozostać taka, jaka Pani jest, i dbać o to, by nasza klinika nadal była tak wspaniała, jak teraz. Klinika jest niesamowita i tutaj naprawdę każdy może się czegoś nauczyć.Ta klinika uratowała mi życie i na pewno także życie wielu innych.Dziękuję za wszystko — będę za Panią tęsknić ♥

Pani pacjentka,Cari, Kaarst 2021

Droga Pani Doktor,Nie wiem, co bym zrobiła, gdyby mnie Pani nie przyjęła. Jestem Pani nieskończenie wdzięczna za to i za wszystko, co Pani dla mnie zrobiła!Bardzo wiele dla mnie znaczy to, jak dużo Pani o mnie rozmyślała, szukała i jak bardzo się Pani starała, żeby mi pomóc. Patrzyła Pani na wszystko z każdej strony — np. bardzo dokładnie zajęła się Pani moim leczeniem farmakologicznym, przeprowadziła ze mną terapię traumy, pokazała mi techniki pracy z nerwem błędnym itd. Wiem, że to wszystko nie jest oczywiste.

Najbardziej jestem jednak wdzięczna, to że dała mi Pani tyle szans. Nie zrezygnowała Pani ze mnie, lecz pomogła mi dalej walczyć — nawet jeśli nie było to ze mną łatwe, kiedy ja już zrezygnowałam. Nie wie Pani nawet, jak bardzo jestem za to wdzięczna!Podziwiam Pani wiedzę i to, ile wysiłku wkłada Pani we wszystko co robi, w każdego Pani pacjenta. Życzę Pani wszystkiego dobrego i dużo szczęścia na dalszej drodze! (Proszę pogłaskać ode mnie jeszcze raz Loki!)Proszę pozostać taka, jaka Pani jest — jest Pani wspaniałą osobą i lekarką! :)

Maja, Düsseldorf 2024

Droga Pani Doktor,dziękuję za wszystko. To Pani mnie podtrzymała i dała mi szansę, kiedy nikt inny się na to nie odważył. Wspierała mnie Pani, gdy nie mogłam już dalej, i pomogła mi, gdy się poddałam.

Była Pani pierwszą terapeutką, która nie wepchnęła mnie w żadne ramy i dała mi przestrzeń do własnego rozwoju. Czekała Pani, aż to wypłynie ode mnie – motywacja, siła i chęć.

Okazała Pani tyle cierpliwości i dostrzegła to, co kryje się za tym wszystkim. Dzięki Pani lepiej zrozumiałam samą siebie. Nauczyłam się, że wcale nie jestem taka zła. Była Pani jedyną osobą, która zajrzała za fasadę i zobaczyła, jak bardzo wszystko tam w środku jest zniszczone.

Nie wiem, gdzie bym dziś była, gdyby nie Pani i dana mi przez Panią szansa. Nigdy nie powiedziałam tego tak jasno, ale jestem Pani ogromnie wdzięczna. Zrobiła Pani dla mnie o wiele więcej niż większość ludzi w moim życiu. Nie mogę zrobić nic więcej, jak tylko tysiąc razy Pani podziękować.

Lili, Monachium, 2022

Droga Pani Doktor,nadszedł czas, aby podziękować i spojrzeć wstecz na to, ile Lili osiągnęła. Lili nie potrzebuje już bandaży, znacznie mniej rękawiczek, chodzi na wspinaczki i dotyka wszystkiego bez rękawiczek. Jesteśmy nieskończenie wdzięczni za te wszystkie postępy. Na dalszej drodze będziemy potrzebować dużo cierpliwości, a ona – wiele odwagi i siły. Wierzę, że nadejdzie dzień, kiedy znów będę mogła przytulić moją córkę – teraz jestem tego pewna. Lili ma do Pani ogromne zaufanie i tylko dzięki temu odważa się na wiele rzeczy. Nie zmusza jej Pani do niczego, ale skłania do przemyśleń, aż sama podejmuje decyzje. Wierzę, że to jest właśnie droga, którą powinniśmy dalej podążać. Jesteśmy Pani tak bardzo wdzięczni za to, że tak bardzo wspiera Pani Lili i sprawia, że niemożliwe staje się możliwe.Z całego serca – dziękujemy!

Rodzice Lili

Droga Pani Doktor,bardzo się cieszymy, że Sophie kończy swoja terapie i że tak dzielnie w niej wytrwała. Pani wiadomość bardzo mnie poruszyła i naprawdę wierzę w to, że nam się uda! Tak bardzo wierzyła Pani w Sophie i dała jej tyle wsparcia — nigdy tego Pani ani całemu zespołowi nie zapomnimy! Ma Pani niezwykły dar — potrafi Pani z ogromnym optymizmem iść przez życie. Tam, gdzie Pani jest, zawsze świeci słońce. Mam nadzieję, że uda się Pani zachować ten dar na całe życie. Bardzo Panią za to podziwiam. Jest Pani stworzona do bycia psychiatra dziecięcym! Czekamy na nasza ostatnia rozmowę z radością, ale też z odrobiną smutku. Będzie nam brakowało zarówno Pani, jak i całego Pani zespołu. Każdy kilometr drogi do Państwa był tego wart.

Z całego serca wdzięczni,Rodzice Sophie z Monachium, 2021

.... „Potrzebowałaś nas tylko do momentu, aż wiatr się odwróci” – to były słowa pożegnania jednego z opiekunów w dniu naszego pożegnania z Panstwem.Droga Pani Doktor.Doskonale pamiętam, jak cztery miesiące temu razem z moją córką po raz pierwszy przyszłyśmy do kliniki – z ogromną niepewnością, lękiem przed nieznanym i całą gamą emocji w plecaku. Już po pierwszej rozmowie było jasne: to jest to miejsce. Wszyscy opiekunowie, pielęgniarki, terapeuci i lekarze przyjęli nas z otwartością i serdecznością. Dla mojej córki klinika była w tym – na początku bardzo trudnym emocjonalnie – czasie bezpieczną przystanią, a dla mnie – pasem bezpieczeństwa. Mogłam o wszystko zapytać, o każdej porze dnia i nocy – i zawsze ktoś miał czas, aby mnie wysłuchać. Trudno mi wyrazić słowami, jak ogromną wdzięczność czuję, że mojej córce udzielono tak profesjonalnej, a zarazem pełnej ciepła pomocy – wreszcie mogłam znów dostrzec światło na końcu tunelu. Także o sobie samej dowiedziałam się wiele, mogłam się nad sobą zastanowić, coś odpuścić i w zamian dostrzec pozytywne zmiany. Dziękujemy za wszystko, … aż do chwili, gdy wiatr się znów odwróci. Wtedy wrócimy tu po pomoc.